środa, 28 listopada 2018

Wywiad z formacją CHASSIS


- Skąd pomysł na nazwę "Chassis"?
A to stara historia z zeszłego wieku. :) Chassis to rama samochodu lub urządzenia jeśli nie będzie środka silnika, układów elektronicznych to ani nie pojedziesz, ani nie włączysz. Dla nas takim silnikiem czy też wnętrzem wypełniającym przestrzeń w naszej ramie jest muzyka, a przede wszystkim publiczność, bez tego nie pojedziemy! :)


- Co robicie poza graniem?
Pracujemy, niektórzy z nas w branży muzycznej, niektórzy robią coś zupełnie innego, a jeden z nas żyje tylko z grania.


- Jakie jest Wasze największe marzenie muzyczne?
Każdy następny krok w muzykowaniu jest w pewnym sensie również marzeniem, które staramy się spełniać, co powoduje, że cały czas chcemy to robić!


- w 2005 roku wydaliście debiutancką płytę zatytułowaną "wHywerolL". Czyje są to kompozycje i kto układał teksty?
Wszystko jest wspólne, oczywiście są takie piosenki zarówno na pierwszej drugiej jak również nadchodzącej płycie, w których czyjś wkład jest większy niż reszty. Jednakże traktujemy całość zagadnienia zespół i twórczość jako wspólne dobro, którym chętnie dzielimy się z ludźmi!


- Kogo chcielibyście zaprosić do nagrania kawałka?
Oj, temat rzeka mamy tylu znajomych, z którymi moglibyśmy zaplanować takie nagrania, że nie wiem czy mamy tyle piosenek w głowie. A tak serio robiliśmy już przymiarki i zagraliśmy parę naszych utworów z zaproszonymi muzykami... Ruud Jolie z Within Temptation, John Browne z Monuments, Or Lubianiker basista Martiego Friedmana. Nagrania to jednak trochę bardziej złożona sprawa. Kiedyś pewnie i to marzenie spełnimy.


- Skąd czerpiecie inspiracje muzyczne?

Każdy z nas słucha trochę innej muzyki, ma inne fascynacje, ale mamy ogromną część wspólną tych zbiorów. Lista jest bardzo długa i cały czas się powiększa. Myślę, że rozwój przynajmniej początkowy ukształtowali artyści, naszego wieku dziecięcego lub nastoletniego. Jeśli miałbym podać listę kilku wykonawców to byłaby taka:
Faith no more
Depeche mode
Alice in Chains
Illusion
Korn


- Gdzie was usłyszą wasi fani w najbliższych miesiącach?
Do końca roku można będzie jeszcze nas zobaczyć i usłyszeć w Poznaniu, Gdańsku, Iławie, Koszalinie, Zielonej Górze i Krakowie.


- Jaki był Wasz najgorszy a najlepszy występ?
Najgorszego nie pamiętam... Może i dobrze ;) Nie wiem czy był jakiś najgorszy Najlepsze może nie był najlepsze pod względem wykonawczym (hehe), ale na bank zrobiły na nas największy wrażenie:
1. Ursynalia - występ po Slayerze
2. Trzy koncerty z Kornem!!!
3. Woodstock
4. Kaliningrad in Rock
Kolejność przypadkowa, każdy z tych koncertów był dla nas totalną bombą!
Oczywiście zagraliśmy olbrzymią ilość koncertów i pewnie znalazłyby się jeszcze inne cudowne, ale wydaje mi się, że te najbardziej zapadły w pamięć.



- Mieliście zmiany w zespole?


Kilka ich było, ale to już historia. Teraz jest świetnie i to jest najważniejsze!


- Nad czym obecnie pracujecie?
Nagrywamy kolejny album, robimy to etapami i powoli, ale to akurat w naszym stylu. Istotne jest, że chcemy nagrać album live, bo tego jeszcze nie robiliśmy. Poza tym nagranie „setki” jest bardziej dynamiczne, ma więcej życia. Jest takie bardziej true! (pfff hahaha)

- Jak wyglądały Wasze początki w zespole?
Początek historii to rok 96 chyba, bo kto by to pamiętał. Jedno jest pewne spotkaliśmy się wiele razy z chłopakami z pierwszego składu przy różnych okazjach, najczęściej związanych z muzyką, pierwsze demówki na pingponga
(magnetofon deck dwukasetowy). ;-) Potem "zaawansowane technologie" nagrywki na komputer. Ciekawe było to, że w pierwszych nagraniach byłem nagrywaczem a nie piosenkarzem. :-) Zespół nazywał się wtedy Cierń i dopiero po dwóch czy trzech latach dołączyłem do nich. Na pierwszych próbach skomponowaliśmy kilka utworów, które zresztą czasem gramy na koncertach, część z nich trafiła na pierwszą płytę. Po wydaniu pierwszego krążka były zawirowania odejścia, przyjścia i ogromna ilość prób w celu ogrania materiału przez nowych członków. Tak minęło pierwsze 10-12 lat zespołu...


- Kto z was jest głównym motorem napędowym zespołu?
Każdy ma swój motor jeden jeździ szybciej drugi wolniej, ale napędzamy się wzajemnie. Głównym natomiast motorem napędowym jest miłość do muzyki i wspólnego grania!

- Czy planujecie w przyszłości zmienić styl granej przez was
muzyki?

Nasz muzyka przechodzi fazy ewolucyjne cały czas, nowe piosenki mają różne style.

- Jak Gdańsk reaguje na Waszą działalność?
Nie wiem trzeba by zapytać Gdańska. ;-)

- Jak wspominacie swoje pierwsze spotkanie w sali prób?
Nie wiem czy ktoś to pamięta.

- Czego wam życzyć?
Szczęścia, zdrowia pomyślności i pewnie wesołych świat bo już blisko.


- Ostatnie słowo należy do Was!

Zapraszamy na koncerty i te najbliższe i te, które są w planach! Skomponować piosenki, nagrać, wydać płytę, cieszyć się, że ludzie je lubią to jedna sprawa, ale najfajniej jest jednak grać na żywo i patrzeć na radochę na twarzach publiki!


CHASSIS to zespół rockowy z siedzibą w Gdańsku. Ich dynamiczne i energetyczne piosenki oparte są na solidnych rockowych riffach, ciasnym, wyrazistym odcinku rytmicznym i rozległych harmonicznych pejzażach. W połączeniu z melodyjnymi i potężnymi liniami wokalnymi, Chassis oferuje idealne połączenie stylów dla szerokiej publiczności.
Członkowie zespołu
Michał "Majkol" Gabryelczyk - vocal
Mateusz "Matrix" Rybicki - guitar
Maciej "Koniu" Kończak - guitar
Piotr "Piooro" Piórkowski - bass
Karol Skrzyński - drums
Aleksander "Olas" Ostrowski - drums, samplers




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz