niedziela, 27 maja 2018

Wywiad z zespołem IT FOLLOWS rozmawiała Kamila Kilian


- Skąd pomysł na nazwę?

Klama - Naprawdę długo szukałem tej nazwy, aż do pewnego jesiennego wieczoru w 2016 kiedy obejrzałem film o tym samym tytule.
Wtedy zdecydowałem, że tak będę określał swoje tematy w tekstach...jako coś co za mną podąża i nie daje mi spać po nocach.


- Kiedy pierwsze koncerty?

Klama - Planujemy na późną jesień, pierwszą datę mogę już nieoficialnie potwierdzić jak na razie - 10 listopada Kraków.
Lama - Niestety nie mamy jeszcze terminów w 100% zaplanowanych. Jedynie mogę wspomnieć o tym że pierwszy jeszcze niezapowiedziany szykuje się na początku listopada i mam nadzieję że razem z nim ruszymy z falą!
Rychu - Na nasz debiut sceniczny będziecie musieli poczekać do jesieni. Musimy ograć materiał i każdy musi mieć to na sto pro w łapach żeby wyjść na kozaku.

- Nowy klip "Noose", co dalej?

Klama - Klipy przyciągają uwagę widza, nic dziwnego w końcu każdy woli oglądać jak coś się dzieje na ekranie niż patrzeć na zwykłą "jutubową" okładkę.
Planujemy zrobić jeszcze jedno video do kawałka z tego EP.
Lama - Mamy w planach nagrać jeszcze jeden teledysk do naszej płytki, który wyjdzie napowno po premce EP ! Aktualnie skupiamy się też na tym, aby jak najlepiej wyjść na scenę. Trenujemy materiał który mamy oraz szlifujemy nowe kawałki.
Rychu -Lecimy za ciosem! Na pewno kończymy epke, której premierę usłyszycie w czerwcu.. Ostro ciśniemy z próbami, ogrywamy materiał, robimy nowe numery, walimy koncerty i robimy show! Może jeszcze wleci jakieś official video?


- Wystarczy Wam trio w zespole czy szukacie nowego członka?

Klama - Na ten moment nie przewiduję, ponieważ granie we trójkę to było zawsze moje marzenie, głównie zamiłowanie do Nirvany skłoniło mnie do tego, ale przecież od 1993 grali we czwórkę razem z Patem, więc NIGDY NIE MÓW NIGDY.
Lama - Jeżeli znajdzie się osoba, która dogaduje się z Nami tak samo jak Nasza 3ka to czemu nie, ale nic, ale to absolutnie nic na siłe.
Rychu- Na dzień dzisiejszy nie myślimy o tym. Działamy w trójkę, zajebiście się dogadujemy muzycznie jak i prywatnie.. Czasem może delikatnie brakuje drugiej gitarki aczkolwiek nikogo na siłę nie szukamy.

- Kiedy premiera Waszej pierwszej płyty?

Klama - Było kilka zapowiedzi, aczkolwiek myślę, że będzie to w czerwcu tego roku.
Lama -Zdecydowanie początek czerwca!
Rychu - Cała płytkę można będzie usłyszeć w czerwcu.


- Dużo młodych kapel się poddają co do grania. A jak u Was będzie?

Klama - Myślę, że tutaj dużą rolę odgrywa wybór piorytetów. Wiele osób po prostu nie znajduję czasu na muzykę, gdy w grę wchodzi praca, rodzina.
Nie potrafią tego złożyć w jedną całość.
Osobiście nie mam z tym problemu, godzę wszystko jak należy, bo (naprawdę) chcieć to móc.
Lama - Dla mnie zespół to dobra zabawa, nie ważne czy pod sceną będzie 20 osób, czy 20000 wiary, robię muzę bo lubię.
Koncerty to mega cios, ta adrenalina uzależnia.
Rychu - Hmm.. Nikt nie planuje wyjechać z kraju, każdy jest zdrowy, jesteśmy młodym zespołem mega jaramy się tym co robimy, więc tak szybko że sceny nie zejdziemy haha


- Klama, Lama i Rychu - skąd pomysł na takie pseudonimy?

Klama - Mój mi wymyślił mój ziomuś z liceum Łukasz Sowa, którego pozdrawiam.
Pozwolę sobie przytoczyć tę rozmowę na spotkaniu integracyjnym przed wejściem do szkoły średniej :
" Mówią jakoś na Ciebie?
....Adi..
a jak masz na nazwisko ?
Klimkiewicz
No to będziesz Klama " i tak zostało do dziś.
Uwielbiam opowiadać tą krótką historyjkę jak zostałem Klamą hahha.
Lama - Jest to ksywa którą mam praktycznie od zawsze. Wyszła ona od ziomka którego podziwiałem jak skacze na rowerze w naszym Wolsztyńskim skateparku. Zauważył że przez to jestem zmulony i poprostu zapytał -"Stary.. Dlaczego tak lamisz??" Cała reszta znajomych poprostu to podłapała i jestem lamą do teraz. Spokojnie, nie pluję.


- Zdradzicie, ile kawałków będzie na płycie i czego możemy się spodziewać na niej?

Klama - Nie jest to tajemnicą, że Nasze pierwsze EP to będą 4 numery, 3 razy wpierdol plus jeden spokojny grunge'owy kawałek.
Dosyć skromnie, jeżeli chodzi o ilość numerów, ale na sam początek nawet lepiej, ponieważ zawsze zostaje jakiś niedosyt.
A spodziewać? Brzmienia z domowego puszczykowskiego studia nagrań "Sratatata" oraz hardcore'u z grunge'owymi wokalami.
Lama - Około hardcore'owo, aczkolwiek każdy numer na swój własny osobny sposób jest inny od poprzedniego.
Rychu - Mogę zapewnić, że nie będzie brakowało w nich solidnego pierdolniecia i dużo dużo energii aczkolwiek będzie też bardzo klimatycznie i nie zawsze wokal będzie zadziorny.


- Co chcielibyście osiągnąć?

Klama - Moment w, którym wyciągasz rękę do wiary w chwili refrenu i cały tłum jak jeden mąż śpiewa tekst Twojego utworu.
To moje marzenie.
Lama - Chciałbym grać po dobrych klubowych imprezach typu "Never Say Die Tour". Na takich koncertach jest zawsze dobra zabawa, świetny kontakt z publiką oraz niezapomniany klimat.
Rychu - Jeśli chodzi o mnie moim marzeniem zawsze było jeździć w trasy które trwałyby miesiącami.. Dobrze się bawic z ziomeczkami i z koncertu na koncert dawać coraz większego kopa ludziom którzy przyszli na nasze show..

- Co robicie na co dzień?

Klama - Jestem team leaderem w Amazon, a prywatnie kształcę się w rzemiośle młodego producenta muzycznego.
Lama - Dużo jeżdżę na rowerze, zawodowo jestem spawaczem, ponadto jestem perkusistą w zespole My Piece of Asylum.
Rychu - Pracę magazyniera to chyba mam już we krwi haha poza tym gramy jeszcze w innych bandach z chłopakami chodzimy na eventy i oczywiście tworzymy muzę!


- Na jakich muzycznych festiwalach chcielibyście zagrać?

Klama - Nie ukrywam, że zagranie na Vans Warped Tour to było moje marzenie, ale prawdpodobnie w tym roku to ostatnia edycja... tak więc na pewno Impericon.
Lama - Vans Warped Tour, ale tutaj podobnie jak Klama... aczkolwiek francuskie festiwale to coś co mnie na ten moment bardzo interesuje.
Rychu - Impericon, Vans Warped Tour, Knotfest


- Jakie muzyczne wydarzenie w Polsce w 2018 roku uważacie za najciekawsze?

Klama - W tym roku jak i 2017 było tego naprawdę od cholery, agencje koncertowe w Naszym kraju robią naprawdę niezłą robotę..trudno wybrać.
Aczkolwiek jadę w czerwcu na Marilyna Mansona i Stone Sour do Wawy, więc może właśnie to.
Lama - Meshuggah w Wawie i Krakowie w czerwcu, to moja podstawa, Parkway Drive z Emmure / Miss May I we Wrocku również w czerwcu, Godsmack w Warszawie w listopadzie.
Rychu -Na dzień dzisiejszy najciekawsze wydarzenie na jakim miałem okazję być to koncert Fit For a King, Miss May I, Void Of Vision i Currents jakoś w lutym w Warszawie.. Po prostu zobaczyć te bandy na jednej scenie to coś pięknego.. Poza tym bardzo szanuje zespoły które po koncercie nie zachowują się jak gwiazdki tylko zejda do ludzi pogadaj zrobią zdjęcie.. Mega szacunek..

- Kawałek "Noose" jest dedykowana Chesterowi Benningtonowi i Chrisowi Cornellowi, dlaczego?

Klama - Napisałem go dzień po śmierci wokalisty LP i byłem oraz jestem nadal wkurwiony reakcją tych wszystkich żałosnych internautów..którzy z taką lekkością wypowiadają się co Chester albo Chris " powinni byli wtedy zrobić".
Jesteśmy tylko ludźmi, kruchymi istotami, ja to rozumiem i " I don't judge the suicide"
Ten song to hołd dla nich i wyraz zrozumienia, ponieważ sam miewam takie myśli.


- Kto pisze teksty?

Klama - Mi przyszło wyrzucać ten syf z siebie.
Rychu -Oczywiście MR.KLAMA


- Na koniec chce się zapytać o poznańska scenę muzyczną. Jakich artystów z Poznania znacie i cenicie?

Klama - Osobiście może nie miałem okazji poznać, ale wg mnie Słoń, no uwielbiam sposób bycia i podejście do muzy tego gościa.
Lama - Lincz, Elin, Heresy Denied, to jeżeli chodzi o podziemie, a już tak bardziej "famous" to Hans.
Rychu - Heresy Denied! ~ Tak! To jest band który mega szanuje!

- Ostatnie słowo należy do Was!

Klama - Pozdrawiam wszystkich czytelników tego wywiadu oraz fanów RocKamila, premiera Naszej EP już w czerwcu ! Nie przegapcie tego YO!
Lama - Bardzo dzięki za możliwość wypowiedzi Kamila, czujemy się docenieni, widzimy się na jesień!
Rychu - O projekcie pod nazwą IT Follows Klama mi opowiadał już jakieś 2 lata temu w pracy na tzw. "buforze B" i od tego się zaczęło haha było mnóstwo wizji codziennie nowe zajawki i szukanie składu.. Pomimo tego że skład się zmieniał przez ten okres mega się ciesze że mogę współpracować z takimi ogarniętymi ziomkami jak KLAMA i LAMA! mogę was zapewnić że mega się postaramy żeby materiał był na pełnej... Petardzie!

Członkowie zespołu
Klama - vocals // guitars
 Lama - bass 
 Rychu - drums 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz